Skip to main content

"...shot off the production line so quickly or were made in such limited quantities that you probably won't see them in person in your lifetime. They're like urban guitar myths..."

10 Rare Gibsons That’ll Blow You Away ( 17.09.2010 )Ellen Barnes

Futura i Corvus (Corvus – łac. kruk) – modele gitar elektrycznych ze stajni Gibsona produkowane w latach 1982-85. Dość krótki okres produkcji przypuszczalnie mógł wynikać ze zbyt niskiej sprzedaży tego sprzętu. Obserwując futurystyczny kształt gitary, nie trudno się domyślić, iż zwyczajnie modele te mogły nie znaleźć swoich wielbicieli, a nawet zyskały przezwisko „otwieracza do puszek” (canopener).

Przyjrzyjmy się dokładniejszym specyfikacjom konkretnych modeli. Dla obydwu modeli zauważalny jest przede wszystkim identyczny obrys korpusu i gryfu wraz z główką, a także klon, z którego są one wykonane.

Gibson Futura

Pierwszą z ciekawostek tego modelu jest dosyć rzadko spotykana konstrukcja typu neck-thru-body. Korpus jest sklejony z trzech części klonu, z czego środkowa część dalej stanowi gryf i główkę.

Drugą ciekawostką jest to, że gryf jest w jednej płaszczyźnie z korpusem, a mimo tego zachowano kąt między płaszczyzną podstrunnicy a płaszczyzną wierzchu korpusu. Rozwiązanie o tyle różni się od znanego np. z modeli Les Paul gryfu wklejonego do korpusu pod odpowiednim kątem, ponieważ kąt został uzyskany przez odpowiednie ukształtowanie płaszczyzn: korpus jest najgrubszy przy gryfie i zawęża się ku końcowi.

Według specyfikacji podstrunnica wykonana jest z palisandru, nabita 22-ma progami w skali 24.75” i przyozdobiona okrągłymi klasycznymi inkrustacjami. Spotykane są modele z bardzo ciemną podstrunnicą, co mogłoby wskazywać także i na heban – mimo tego, że w oficjalnej specyfikacji figuruje wyłącznie palisander.

E lektrykę gitary stanowią dwa humbuckery zamknięte w czarnych, gładkich obudowach, szczelnie zalane czarną żywicą. Według nieoficjalnej informacji od producenta, są to pickupy zaprojektowane przez współpracującego w tamtych czasach z Gibsonem, Billa Lawrence’a. Trzy punkty zamocowania humbuckera w pickguardzie zapewniają bardzo precyzyjną regulację wysokości. Przełączanie między przystawkami umożliwia klasyczny trójpozycyjny przełącznik typu „L”, a za regulację odpowiadają potencjometry Volume dla każdego z przetworników i jeden potencjometr Master Tone. Cała elektryka jest przymocowana do 5-cio warstwowego pickguardu BWBWB. Na wyjściu sygnału z gitary znajduje się pancerne mosiężne gniazdo tulejowe typu Neutrik, przymocowane od boku korpusu, tuż przy potencjometrach.

Za część mechaniczną gitary odpowiadają pozłacane gibsonowskie klucze typu six-on-one-side, spotykane w dwóch wersjach: ostemplowanej logiem Gibson i nieostemplowanej.

W modelu Futura producent zaoferował dwa typy mostków. Pierwszy z nich, to klasyczny mostek typu Tune-O-Matic i standardowy strunociąg Stop Bar. Drugie rozwiązanie to ruchomy mostek Gibson/KahlerSupertone Vibrato w komplecie z blokadą strun, przymocowaną na główce zaraz za progiem zerowym.

Ciekawym elementem są zaczepy na pasek z łebkiem w kształcie trapezu „Posi Lok”

SPECYFIKACJA:

Korpus: klon
Gryf: klon, neck-thru-body
Podstrunnica: palisander
Skala: 24 3/4″
Pickupy: Bill Lawrence Alnico 5
Wykończenia: Pearl White, Ultra Violet, Ebony
Produkowany w latach 1983-1985

Gibson Corvus

Model ten, to budżetowa wersja Futury. Gryf wkręcony w korpus pod odpowiednim kątem, to dość często spotykane rozwiązanie w tańszych gitarach Gibson w tamtym okresie. W przeciwieństwie do Futury, korpus jest jednakowej grubości na całej swojej powierzchni.

Palisandrowa podstrunnica (choć na niektórych zdjęciach może sprawiać wrażenie hebanowej) zawiera 22 progi i klasyczne markery w kształcie kropek. Skala instrumentu to 24.78”.

Elektryka gitary dostępna była w trzech wariantach, w zależności od numeru modelu gitary. Corvus I został wyposażony w pojedynczy humbucker (taki jak w Futurze) oraz jeden potencjometr Volume i jeden potencjometr Tone:

Corvus II posiada układ identyczny jak Futura:

Corvus III posiada dość nietypowy jak dla marki Gibson układ elektryczny, zbliżony do rozwiązań znanych ze Stratocasterów. Trzy jedno cewkowe przetworniki, są regulowane pojedynczym potencjometrem Volume i pojedynczym potencjometrem Tone, oraz przełączane w pięciu różnych konfiguracjach.

Zarówno humbuckery jak i single (mocowane trzy punktowo w jednowarstwowym czarnym pickguardzie), najprawdopodobniej zaprojektował Bill Lawrence. Wszystkie modele Corvusa miały gniazda zamocowane do maskownicy.

Tak jak w przypadku modelu Futura, producent wyposażył gitarę w klucze jednostronne – tym razem chromowane. Dostępne były w wersji z logiem Gibson, oraz bez niego.

Mostek to mechanizm na wzór stopbaru „wraparound”, tyle że z możliwością indywidualnej regulacji każdej struny.

SPECYFIKACJA:

Korpus: klon
Gryf: klon, bolt-on
Podstrunnica: palisander
Skala: 24 3/4″
Pickupy: Bill Lawrence Alnico 5
Wykończenia: Silver, Antique Natural, Ebony, Tangeringe, Fire Red, Yellow Mist, Electric Blue
Produkowany w latach 1982-1984

Od autora

Po raz pierwszy na gitary Futura i Corvus natknąłem się na eBayu na początku roku 2006 i mogę powiedzieć że od tamtej chwili nieprzerwanie śledzę ich dostępność na rynku wtórnym. Niestety z roku na rok oferty sprzedaży pojawiają się coraz rzadziej, a ceny rosną średnio o $100 rocznie.

Gitara jest dość specyficzna, dlatego też wrażeń estetycznych dostarcza zupełnie skrajnych. Większości znajomych gitarzystów moja Futura się zupełnie nie podoba, tylko garstka mówi „stary, ale ona jest dziwna – zajebista!”. Szczerze mówiąc dla mnie to i tak bez większego znaczenia, liczy się tylko i wyłącznie satysfakcja właściciela.

Za mną model „Futura” chodził od 2006 roku. Temat ten męczył mnie na tyle długo, że we wrześniu 2012r. zdecydowałem się taką sprowadzić z USA. Z trudem udało się znaleźć w sieci jakikolwiek egzemplarz.

Moją sztukę zakupiłem wysyłkowo w George’s Music Berwyn. Wystawiona na sklep prosto z kolekcji George’a Hines, czyli samego właściciela sieci tych sklepów. Otrzymałem ją z oryginalnym świstkiem gwarancyjnym Gibsona i papierową metką datowaną na rok 1986, zamkniętą w dopasowanym oryginalnym futerale z niebieskim futerkiem. Praktycznie mogę uznać, że zakupiona od pierwszego właściciela.

Brzmienie gitary jest tak samo specyficzne jak i jej wygląd. Z dechy brzmi trochę jak Startocaster, na co wpływ ma ogromny ubytek drewna (miejsce na elektrykę) przykryty plastikową maskownicą. Mimo bardzo małej masy deski i tak wyczuwalne drżenie instrumentu przenoszone aż do końca gryfu. Futura podłączona do wzmacniacza brzmi… cienko. Mimo zainstalowanych humbuckerów na magnesach Alnico 5 nazwanych przez producenta jako „high output”, nie opadają tynki ze ścian. Pickup przy mostku o rezystancji 8,91kOhm i pickup przy gryfie 8,45kOhm dają zdecydowanie słabszy sygnał w porównaniu do przetworników Gibson The Original HB-R & HB-L, Classic 57 & 57+ czy nawet P-100. Połączenie tej elektroniki z jasną dechą daje mocno wyeksponowany środek i wysokie tony. Dolne częstotliwości i dolny środek gdzieś niestety mocno zanika…

Gitara jest bardzo precyzyjna i wygodna. Zarówno w pozycji siedzącej jak i stojącej przy długiej grze nie odczuwa się dyskomfortu użytkowania. Smukły gryf, wysunięty z korpusu, zapewnia dostęp do najwyższych pozycji. Niestety geometria gitary i miejsca mocowania paska powodują zauważalne przesunięcie się środka ciężkości w stronę gryfu, przez co gitara trochę „nurkuje”. Problem ten rozwiązuje szeroki pasek, lub po prostu pogodzenie się z tym szczegółem.

Zarówno informacji, jak i zdjęć tego sprzętu w sieci jest bardzo niewiele. Nawet wielokrotnie wysyłane e-maile do producenta nie dały odpowiedzi na jakiekolwiek pytania. Zapraszam do odwiedzenia utworzonego przeze mnie fanpage’a, na którym znajdziecie mega obszerną galerię zdjęć znalezionych w sieci, archiwizowanych od 2006 roku:

Grzegorz Skorupiński